Asset Publisher Asset Publisher

VII edycja ćwiczeń ratowniczych na terenie Nadleśnictwa Głusko.

W dniu 4 czerwca na terenie Leśnictwa Czarnolesie przećwiczono kilka wariantów prowadzenia i koordynacji akcji poszukiwawczych i ratowniczych w trudnym terenie leśnym przedzielonym rzeką Drawą.  Ćwiczenia po raz siódmy zorganizował i przeprowadził zespół kilku instytucji w tym: OSP w Trzciance, Nadleśnictwa Głusko, Urzędu Gminy
w Dobiegniewie, 12 Wielkopolskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) pod ogólnym kierownictwem Wojciecha Rybarskiego – przedstawiciela sektora usług turystycznych wokół rzeki Drawy i jej dopływów.

 

Na ćwiczenia przybyło niemal 200 uczestników. Celem ćwiczeń była koordynacja służb
i organizacji samorządowych w tym policji, ochotniczych i państwowych straży pożarnych (OSP i PSP), WOT, stowarzyszeń ratownictwa ogólnego i specjalistycznego
– z wykorzystaniem psów górnowiatrowych, grupy poszukiwawczo ratownicze, straże leśne
i leśnicy z RDLP w Pile oraz w Szczecinie, przedstawiciele samorządów z terenu województwa wielkopolskiego i lubuskiego, Wód Polskich  Wykład o wykorzystaniu najlepszych programów do poszukiwania osób zaginionych np. SIRON wygłosił Wojciech Rybarski. Kolejne wykłady dotyczyły wykorzystania dronów do akcji poszukiwawczych oraz psów, które szkolone są do poszukiwań osób w najtrudniejszych warunkach terenowych wykorzystując jedynie zmysł węchu. W międzyczasie żołnierze 122 batalionu lekkiej piechoty WOT pod dowództwem ppłk Macieja Betki zbudowali przeprawę pontonową przez Drawę i przeprawili kilkudziesięciu ratowników na wschodni brzeg rzeki. W lesie obok miejsca zbiórki przewodnicy psów zorganizowali symulowany pokaz możliwości wykorzystania czworonogów, które bezbłędnie odnajdywały ukrytych w gęstym poszyciu pozorantów. Przez cały dzień działał punkt informacyjny Nadleśnictwa Głusko, który w godzinach rannych służył także jako biuro rejestracji uczestników ćwiczeń.

 

W praktycznej części powołano do działania dwa sztaby operacyjne a w terenie wyznaczone osoby odgrywały osoby zaginione, których poszukiwano z wykorzystaniem programu SIRON. Warto podkreślić, że wszystkie osoby zaginione wymagają najczęściej pełnego zaangażowania grup poszukiwawczo-ratowniczych, strażaków, wojska, leśników, przewodników psów pod ogólnym nadzorem Policji. Nie wszyscy zaginieni  (np. osoby uciekające z domów, ukrywające się, potencjalni samobójcy)  chcą być odnalezieni i nie współpracują z ratownikami wykorzystując walory terenu do skutecznego chowania się. Inna grupa to osoby chore,
z demencjami, które w chwili zagubienia i trwania akcji ratowniczych nie są świadome swojego położenia. Jeszcze inni to osoby, które chcą być znalezione jak najszybciej (np. grzybiarze, zagubieni spacerowicze, zbłąkani turyści). Zagubione, zaginione osoby bardzo często są nieadekwatnie ubrane do warunków terenowych i klimatycznych, są głodne i odwodnione, nękane przez komary, kleszcze itp. Szybka pomoc jest dla nich najczęściej jedynym warunkiem przetrwania.

 

Sztaby dowodzenia na monitorach widzą każdy ruch ratowników zaangażowanych
w poszukiwania i po uruchomieniu akcji na bieżąco zbierają wszelkie niezbędne informacje tworząc portret psychologiczny osoby zaginionej. Nierzadko jakaś informacja z przeszłości ma decydujące znaczenie w zawężaniu obszaru poszukiwań, np. osoby cierpiącej na chorobę Alzheimera i inne związane z utratą pamięci.  W symulowanych ćwiczeniach na wschodnim brzegu Drawy – woj. wielkopolskie, RDLP w Pile oraz na terenie RDLP w Szczecinie, woj. lubuskie  - poszukiwania zakończyły się sukcesem. Wyznaczone grupy poszukiwawcze złożone spośród wszystkich uczestników ćwiczeń odnalazły i skutecznie doprowadziły do sztabów poszukiwane osoby.

 

Tegoroczna edycja VII ćwiczeń ratowniczych zakończyła się późnym popołudniem. Dzięki przećwiczonym działaniom i skoordynowaniu współpracy wielu służb i ratowników z różnych jednostek będzie o wiele łatwiej i szybciej odnaleźć i udzielić pomocy osobom poszkodowanym, zaginionym, poszukiwanym.

 

Tekst: Henryk Ostrowski

Zdjęcia: Adam Wasieczko